Piasek przede wszystkim kojarzy mi się z sensomotoryką i kreatywnością . Przesypywanie, zasypywanie, wysypywanie, budowanie zamków, czy robienie piaskowych babek - każdy z nas raczej lubił te zabawy, niekoniecznie zdając sobie sprawę z tego, jak wiele dobrego one przynoszą. Jedne dzieci będą wysypywać z butów każde ziarnko co do jednego, innym w ogóle nie będą przeszkadzać pozostałości po zabawie - a to dlatego, że każdy ma inne odczuwanie i wrażliwość. Piaskownica jest miejscem spotkań . To tutaj często maluchy nawiązują pierwsze znajomości, uczą się dzielić i bawić wspólnie . Mówimy raczej o miejscach publicznych. W piaskownicy, którą niektórzy mają w przydomowym ogródku oczywiście też można ćwiczyć te umiejętności; warto zadbać o to, aby razem z dzieckiem bawili się rodzice lub inne maluchy, które przyjeżdżają w odwiedziny. Podczas zabawy w piasku stymulujemy nasz mózg . Kombinujemy i planujemy. To rozwija kreatywność, uczy dostrzegania relacji , myślenia przyczynowo-skut...