Co możemy z tym zrobić? Na pewno robić dalej swoje. Sam fakt, że dana głoska "wskoczyła" to już sukces, ale trzeba wieeeluuu powtórzeń, aby prawidłowy nawyk się utrwalił. To trochę, jak z nauką różnych umiejętności, np. gry na instrumencie. Na początku nie wychodzi nic. Stopniowo uczymy się nut, ich odczytywania, aż w końcu próbujemy wydobyć z danego instrumentu dźwięk. Możemy pominąć naukę nut (w logopedycznym rozumieniu ćwiczenia przygotowujące do prawidłowej realizacji danej głoski), ale nie mamy pewności, czy granie ze słuchu zawsze wystarczy (logopedycznie: możemy nauczyć się prawidłowo realizować daną głoskę, ale nasz język może nie pracować tak, jak powinien; dźwięk będzie, ale sprawność artykulatorów nie do końca taka, jak być powinna). Zawsze działamy po kolei, szukając sposobów, które na dane dziecko zadziałają.
Podczas utrwalania wymowy w mowie spontanicznej szczególną rolę odgrywają rodzice/opiekunowie. To oni przebywają z maluchem najwięcej i powinni być swego rodzaju strażnikami. Starajmy się zachęcać do regularnych ćwiczeń w domu, wskazując na korzyści z tego płynące. Przede wszystkim terapia może trwać znacznie krócej, jeśli materiał będzie utrwalany w domowym zaciszu.
Drodzy Rodzice, nie bójcie się pytać logopedów Waszych dzieci o to, jak konkretnie ćwiczyć w domu, jeśli nie macie pewności lub pomysłu na ciekawe ugryzienie tematu ćwiczeń. Naprawdę rozumiem, że życie rodzinne pochłania ogrom czasu i codzienne obowiązki często nie pozwalają na codzienne ćwiczenia; starajcie się jednak poświęcić choć kilka minut w tygodniu, podczas zabawy, przyklejając karteczki w pokoju dziecka, nieco zmieniając reguły gry planszowej... Pomysłów jest naprawdę sporo :-)
Drodzy Rodzice, nie bójcie się pytać logopedów Waszych dzieci o to, jak konkretnie ćwiczyć w domu, jeśli nie macie pewności lub pomysłu na ciekawe ugryzienie tematu ćwiczeń. Naprawdę rozumiem, że życie rodzinne pochłania ogrom czasu i codzienne obowiązki często nie pozwalają na codzienne ćwiczenia; starajcie się jednak poświęcić choć kilka minut w tygodniu, podczas zabawy, przyklejając karteczki w pokoju dziecka, nieco zmieniając reguły gry planszowej... Pomysłów jest naprawdę sporo :-)
Komentarze
Prześlij komentarz